„Wśród ukrytych” autorstwa Margaret Peterson Haddix rozpoczyna przeznaczoną dla nastoletniego czytelnika serię „Dzieci cienie”. Akcja książki rozgrywa się w świecie, w którym produkcja żywności jest centralnie sterowana, a po uchwaleniu ustawy populacyjnej zabronione jest posiadanie więcej niż dwójki dzieci. Główny bohater, dwunastoletni Luke, to trzecie dziecko ubogich farmerów. Poznajemy go w chwili, gdy wycinka lasu osłaniającego jego dom pozbawia go nawet tej namiastki wolności, jaką dawało mu własne podwórko. Ukryty przed wścibskim wzrokiem obcych w pokoju na strychu pewnego dnia dokonuje zadziwiającego odkrycia, które prowadzi do wielkich zmian w jego życiu.
Autorka bardzo powoli wprowadza czytelnika w świat książki – najpierw przedstawione jest najbliższe otoczenie głównego bohatera i jego relacje rodzinne, potem stopniowo, wraz ze zdobywaniem przez Luke'a wiedzy o przyczynach wprowadzenia polityki populacyjnej, obraz staje się coraz pełniejszy. Sylwetki garstki bohaterów nakreślone zostały schematycznie, co jednak nie dziwi, zważywszy na wiek docelowego odbiorcy serii. Sam Luke, będący głównym bohaterem powieści, to chłopiec inteligentny, wrażliwy i mimo ciekawości – dość ostrożny. Skupienie fabuły na jego emocjach i przeżyciach pozwala czytelnikowi na poznanie jego strachu przed odkryciem przez Policję Populacyjną tęsknoty za życiem zwyczajnego nastolatka czy poczucia odpowiedzialności za bliskich. Przedstawiony w książce prosty podział społeczny na walczących o przeżycie farmerów oraz opływających w luksusy notabli, składających się głównie z urzędników rządowych, nie tylko pozwala autorce na obnażenie zakłamania systemu totalitarnego, ale i na ukazanie, że w obu klasach są ludzie dobrzy i wartościowi, a ponad podziałami możliwa jest przyjaźń i wzajemna pomoc.
Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem, szczęśliwie pozbawionym młodzieżowych wtrętów, czyta się ją szybko. Choć opowiadana historia rozgrywa się w państwie totalitarnym, autorka nie epatuje przemocą ani nie stara się nadmiernie przestraszyć czytelnika. Nawet najsilniej grający na emocjach fragment przedstawiający zetknięcie się Luke'a z problemem śmierci został napisany z wyczuciem. Zwroty akcji i stopniowane napięcie są dostosowane do wieku docelowego odbiorcy.
Nieprzypadkowe jest skojarzenie pomysłu na fabułę z polityką populacyjną Chin – sama autorka przyznaje, że na pewnym etapie życia zaabsorbował ją problem konsekwencji chińskich regulacji prawnych dla rodzin decydujących się na potomstwo „nielegalne”, szczególnie zaś sytuacja takiego dziecka widziana z jego własnej perspektywy. Osadzenie akcji w kraju bez nazwy, oderwanym od rzeczywistości, nadaje historii wymiar uniwersalny. Wykorzystując motyw silnie restrykcyjnej polityki kontroli ilości urodzeń autorka porusza w swojej książce szereg ważkich problemów. Wskazuje na przyczyny wprowadzenia ustawy populacyjnej, czyli problem przeludnienia i niedostatku żywości. Na przykładzie chłopca, który został urodzony wbrew prawu i przez to de facto pozbawiony jest prawdziwego życia, autorka ukazuje wagę wolności. Porusza także kwestię równych praw dla wszystkich, a nawet podważa naturalne dla dzieci zaufanie do treści przekazywanych w książkach i mediach.
„Wśród ukrytych” sprawia wrażenie przede wszystkim wprowadzenia do serii – akcja przyspiesza dopiero pod koniec i wydaje się, że celem tej części serii było przedstawienie świata oraz wyjaśnienie motywów postępowania głównego bohatera w kolejnych tomach cyklu. Pomimo uproszczeń fabularnych książkę czyta się naprawdę dobrze. Jej wartość wynika jednak przede wszystkim z przystępnego przedstawienia przez autorkę trudnych i nierzadko obcych młodemu czytelnikowi tematów, takich jak życie ludzi, którym odmówiono prawa do istnienia, czy problemy świata, w którym przeludnienie oraz widmo głodu prowadzą do rządów totalitarnych i ograniczania praw człowieka. Lektura „Wśród ukrytych” z pewnością pozwoli nastoletniemu odbiorcy nie tylko lepiej zrozumieć zagadnienia natury globalnej, z jakimi być może w niedługiej perspektywie przyjdzie się ludzkości zmierzyć, ale i docenić własną swobodę i możliwości.
Autorka bardzo powoli wprowadza czytelnika w świat książki – najpierw przedstawione jest najbliższe otoczenie głównego bohatera i jego relacje rodzinne, potem stopniowo, wraz ze zdobywaniem przez Luke'a wiedzy o przyczynach wprowadzenia polityki populacyjnej, obraz staje się coraz pełniejszy. Sylwetki garstki bohaterów nakreślone zostały schematycznie, co jednak nie dziwi, zważywszy na wiek docelowego odbiorcy serii. Sam Luke, będący głównym bohaterem powieści, to chłopiec inteligentny, wrażliwy i mimo ciekawości – dość ostrożny. Skupienie fabuły na jego emocjach i przeżyciach pozwala czytelnikowi na poznanie jego strachu przed odkryciem przez Policję Populacyjną tęsknoty za życiem zwyczajnego nastolatka czy poczucia odpowiedzialności za bliskich. Przedstawiony w książce prosty podział społeczny na walczących o przeżycie farmerów oraz opływających w luksusy notabli, składających się głównie z urzędników rządowych, nie tylko pozwala autorce na obnażenie zakłamania systemu totalitarnego, ale i na ukazanie, że w obu klasach są ludzie dobrzy i wartościowi, a ponad podziałami możliwa jest przyjaźń i wzajemna pomoc.
Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem, szczęśliwie pozbawionym młodzieżowych wtrętów, czyta się ją szybko. Choć opowiadana historia rozgrywa się w państwie totalitarnym, autorka nie epatuje przemocą ani nie stara się nadmiernie przestraszyć czytelnika. Nawet najsilniej grający na emocjach fragment przedstawiający zetknięcie się Luke'a z problemem śmierci został napisany z wyczuciem. Zwroty akcji i stopniowane napięcie są dostosowane do wieku docelowego odbiorcy.
Nieprzypadkowe jest skojarzenie pomysłu na fabułę z polityką populacyjną Chin – sama autorka przyznaje, że na pewnym etapie życia zaabsorbował ją problem konsekwencji chińskich regulacji prawnych dla rodzin decydujących się na potomstwo „nielegalne”, szczególnie zaś sytuacja takiego dziecka widziana z jego własnej perspektywy. Osadzenie akcji w kraju bez nazwy, oderwanym od rzeczywistości, nadaje historii wymiar uniwersalny. Wykorzystując motyw silnie restrykcyjnej polityki kontroli ilości urodzeń autorka porusza w swojej książce szereg ważkich problemów. Wskazuje na przyczyny wprowadzenia ustawy populacyjnej, czyli problem przeludnienia i niedostatku żywości. Na przykładzie chłopca, który został urodzony wbrew prawu i przez to de facto pozbawiony jest prawdziwego życia, autorka ukazuje wagę wolności. Porusza także kwestię równych praw dla wszystkich, a nawet podważa naturalne dla dzieci zaufanie do treści przekazywanych w książkach i mediach.
„Wśród ukrytych” sprawia wrażenie przede wszystkim wprowadzenia do serii – akcja przyspiesza dopiero pod koniec i wydaje się, że celem tej części serii było przedstawienie świata oraz wyjaśnienie motywów postępowania głównego bohatera w kolejnych tomach cyklu. Pomimo uproszczeń fabularnych książkę czyta się naprawdę dobrze. Jej wartość wynika jednak przede wszystkim z przystępnego przedstawienia przez autorkę trudnych i nierzadko obcych młodemu czytelnikowi tematów, takich jak życie ludzi, którym odmówiono prawa do istnienia, czy problemy świata, w którym przeludnienie oraz widmo głodu prowadzą do rządów totalitarnych i ograniczania praw człowieka. Lektura „Wśród ukrytych” z pewnością pozwoli nastoletniemu odbiorcy nie tylko lepiej zrozumieć zagadnienia natury globalnej, z jakimi być może w niedługiej perspektywie przyjdzie się ludzkości zmierzyć, ale i docenić własną swobodę i możliwości.
Margaret Peterson Haddix, Wśród ukrytych/Wśród oszustów (łączne wydanie)
Wydawnictwo Jaguar, 2011
A niżej podpisany miał sadystyczną przyjemność gwałcić, zmieniać i masakrować ten tekst, jak ostatnio wszystkie teksty w Gildii. :D
OdpowiedzUsuńPoczątek serii dla nastolatków? A to siostra będzie zachwycona:)))
OdpowiedzUsuń@Fenrir, niżej? a nie wyżej? ;p
OdpowiedzUsuń@Karo, nie masz się czego czepiać już? :>
OdpowiedzUsuńFenrir
OdpowiedzUsuńNo dużo tej przyjemności nie miałeś, ale jeśli choć trochę Cię to uszczęśliwiło, to moja praca nie poszła na marne. Dawać szczęście innym - to moje życiowe motto ;)
kasandra_85
:) Dodam tylko, że w najbliższych tygodniach planuję wygrywajkę z moim egzemplarzem "Wśród ukrytych" - to wprawdzie wydanie przedpremierowe i obejmuje tylko pierwszą część serii, ale chyba i tak warto spróbować :)
Karodziejka, Fenrir
:)
Muszę się zaopatrzyć W książkę^^ Parę osób już wychwala, pora się przekonać co i jak:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Maruda007
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam - jest naprawdę rewelacyjna :)
Pozdrawiam :)