sobota, 4 lutego 2012

Stosik # 14 - niech żyje barter!

Oto są skutki styczniowych wymian książkowych przez LC, wspomaganych zakupami własnymi i egzemplarzami recenzyjnymi:


Robi wrażenie, prawda? Ilość zdobytych w styczniu książek dotarła do mnie dopiero wtedy, kiedy zaczęłam je układać do tego pamiątkowego zdjęcia. Ale po kolei:

Stosik lewy - całkowicie barterowy (od góry):
1. R.Kosik, Kameleon - to jedna z cenniejszych dla mnie zdobyczy, bo po "Obywatelu który się zawiesił" mam wielką ochotę na bliższe poznanie twórczości tego autora. Teraz poluję na "Vertical" :)
2. J.VanderMeer, Miasto szaleńców i świętych - to druga z cenniejszych zdobyczy wymiankowych, bo po "Finchu" i "Podziemiach Veniss" VanderMeeer stał się jednym z moich ulubionych autorów, a i cykl o Ambergris wypadałoby dokończyć (czy raczej należycie rozpocząć)
3. M.Kossakowska, Grillbar Galaktyka - książka zbiera same świetne recenzje, a ja jestem ciekawa nieanielskiej Kossakowskiej
4. K. Schroeder, Słońce słońc - odkąd przeczytałam u Fenrira wywiad z autorem, książka była na mojej liście must read. To wymiana trójstronna i z udziałem Finty :)
5. S.Westerfeld, Lewiatan - ciąg dalszy trójstronnej wymiany i kolejna pozycja, po której sobie sporo obiecuję :)
6.N.d'Estienne d'Orves, Sieroty zła - czasem zdarza mi się nawet zaopatrzyć się w książkę z mojej listy MLLO, co w sumie uzasadnia jej prowadzenie :)
7.P.McLain, Madame Hemingway
8-9. P.V.Brett, Malowany człowiek ks.I i II;
10. O.Pamuk, Nazywam się Czerwień

Stosik prawy (od góry):
11.P.Jaszczuk, Marionetki - do recenzji od Prószyńskiego. Książka przeczytana, recenzja się tworzy :)
12. J.M.McDermott, Dzieci demonów - do recenzji od Prószyńskiego. O moich wrażeniach z lektury można poczytać tutaj.
13. R.Bradbury, Ilustrowany człowiek - promocja w Weltbildzie, a Bradbury'ego poznać wypada.
14. S.Łukjanienko, Brudnopis - podobno jak urban fantasy, to koniecznie Łukjanienko. Póki co w ulubionym antykwariacie znalazłam "Brudnopis".
15. M.Viewegh, Wycieczkowicze - pewnie nikt już nie pamięta, że ja Viewegha bardzo lubię. Całe szczęście ja o tym jeszcze nie zapomniałam :)
16. V.McDermid, Ostatnie kuszenie - od Gildii. Trzeci tom interesującego cyklu o parze Tiny Hill & Carol Jordan
17. L.Shephard, Smok Griaule - kolejny tom serii Uczta Wyobraźni. Do recenzji od MAGa;
18. M.J.Harrison, Nova Swing - czyli kompletujemy UW. Zakup na allegro.
19. M.J. Harrison, Światło - kolejna pozycja z UW i znów zakup na allegro.
20-21. V.M.Valente, Opowieści sieroty (W ogrodzie nocy i W miastach monet i korzeni) - wkład Fenrira (i jego kodu rabatowego w Matrasie) w moją kolekcję UW. Dzięki :)
22. Ch.Stross, Accelerando - kolejna pozycja z UW, a po niedawnej lekturze "Szklanego domu" stałam się jej bardzo ciekawa. Zakup własny w Weltbildzie
23.Legendy II - nabyte w nieulubionym antykwariacie. Będę poznawać klasyków fantasy w minipowieściach. Kiedyś :)
24. M.Seal, Dziki kwiat - od Gildii. Dla odmiany biografia niefabularyzowana i dzika Afryka :)

I to już koniec książek uwiecznionych na zdjęciu, ale nie koniec ostatnich nabytków, bo kilka godzin po zakończeniu sesji w skrzynce pocztowej znalazłam "Nie jestem seryjnym mordercą" D.Wellsa (od Gildii). Jak widać, książka już (i jeszcze) się czyta, ale niedługo się czytać skończy :)

Na luty nie planuję zakupów ani akcji barterowych, bo ostatnio przeżywam silny stres za każdym razem, kiedy porównuję czas wolny na czytanie i ilość książek do przeczytania (a uwzględniam tylko te na półkach). Trzymajcie kciuki, żeby udało mi się wytrwać choć miesiąc w moim bardzo silnym prawie noworocznym postanowieniu :)

41 komentarzy:

  1. To ja tu próbuję się ograniczać, a Ty mi takimi rzeczami po oczach? Jak tak można...;)

    Czekam z niecierpliwością na wrażenia z "Grillbaru...". Połowę książek bym chętnie podebrała (UW, Kosika, "Malowanego człowieka", Łukianienkę...), ale chyba musiałabym je nogą upychać na półce. Cóż, z nadmiarem książek do czytania wiąże się pewna wada - wyrzuty sumienia, kiedy zasysa się nowe.^^' Oby Cię to nie dopadło.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To za karę w lutym, jak ja się będę próbowała ograniczać, Ty mi swoim stosikiem po oczach dasz, ok? ;)

      Ostatnio czasu na czytanie wciąż mniej, a zobowiązań sporo, więc po własne książki będę pewnie sięgała jeszcze rzadziej, ale może koło marca/kwietnia uda mi się przeczytać "Grillbar". Jak się nie spodoba, to będzie m.in Twoja wina, bo po takich zachwalaniach oczekiwania mam naprawdę duże ;)

      Póki co jestem na etapie frustracji, że tyle dobrych książek czeka na półkach, a ja nie mam kiedy ich czytać - pewnie do wyrzutów sumienia jeszcze dojdziemy :)

      Usuń
  2. No tak, większość fantastyki polecana przeze mnie, o czym już nie wspomniała. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po co ja mam o tym pamiętać, jak Ty za mnie pamiętasz, żeby wspomnieć o swoich zasługach? ;)

      Usuń
  3. Fenrir nie wystarczy Ci tytuł osobistego konsultanta, że jeszcze o konkretne notki informacyjne przy stosikach się dopominasz? ;)

    Stosik zacny, ciekaw jestem gdzie to wszystko się u Ciebie mieście. Zazdroszczę głównie VanderMeer'a i Shepard'a. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio nową komodę nabyłam - wprawdzie w innym celu, ale chwilowo trzymam w niej nowe książki :)

      Nie zazdrość, tylko się rozglądaj za własnymi egzemplarzami :) Btw "Smok Griaule" dzięki uprzejmości MAGa pojawi się w konkursie urodzinowym jeszcze w lutym :)

      Usuń
  4. @Harashiken, reklamy moich Kazamatów nigdy za wiele. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. S.Łukjanienko - kocham go! Polecam także jego serię "Patrole". Szalenie podoba mi się jego styl pisania :)Można tam też znaleźć piękne cytaty.
    Lewiatan - Scott Westerfeld ! Bardzo lubię. Polecić mogę też jego antyutopijną serię "Śliczni, Brzydcy, Wyjątkowi"
    Super stosik! Wiele miłych chwil z lekturą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrole są w planach odległych - ze względu na nieco trudniejszą dostępność Nocnego, postanowiłam sprawdzić Łukjanienkę w innym cyklu :)

      I dziękuję :)

      Usuń
  6. No no, stosik prze-fantastyczny! :)
    Kosika akurat nie czytałam tej książki, co Ty już masz za sobą, ale za to pozostałe posiadam i naprawdę z całego serca polecam, szczególnie Vertical właśnie. Ale Kameleon też jest świetny. A na deser Mars. :)
    Pozostałych ciekawych pozycji jest tak dużo, że nie mam co się tu rozpisywać :P Wiele z nich mam, a na Twoje opinie o innych czekam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Miesiąc temu zapowiadał się bardzo różnorodnie, a wyszło jak zwykle - a przynajmniej jak zwykle ostatnio :)

      "Vertical" niestety trudno zdobyć, ale szukam :)

      Na opinie o większości z tych książek poczekać przyjdzie długo - ale kiedyś się pewnie ogarnę na tyle, żeby to przeczytać i opisać :)

      Usuń
  7. Piękny stosik, a nawet stos! :) Jestem ciekawa Brudnopisu. Chyba się sama za tą książką rozejrzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Podobno warto poszukać - a póki co nie jest trudno znaleźć egzemplarz za nieduże pieniądze :)

      Usuń
  8. Łał....
    Wszystkie super.
    "Brudnopis" czytałam - bardzo ciekawy pomysł, świetna książka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łał to dokładnie to słowo, którego użyłam jak wyłożyłam na biurko wszystko to, co zdobyłam w styczniu i na początku lutego :)

      Usuń
  9. Świetny stosik, życzę miłej lektury :)
    Kilka książek bym podkradła, z braku laku czekam na recenzje ;D Przynajmniej jedną będę mieć do recenzji :P No i "Nie jestem seryjnym mordercą" też mam, czytałam i jestem ciekawa Twojej opinii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Nie czytałam jeszcze Twojej recenzji "Nie jestem seryjnym mordercą", bo nie chcę się sugerować przed pisaniem własnej, ale sadząc po ocenie na LC, chyba podobało mi się nieco bardziej :)

      Usuń
  10. Jak nikt nie pamięta, że lubisz Viewegha? - Ja, ja pamiętam :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Stosik piękny. Opowieści sieroty posiadam i czytałam. Są naprawdę świetne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Słyszałam wiele bardzo pozytywnych opinii o Opowieściach - chyba jedne z bardziej polecanych książek w UW :)

      Usuń
  12. Lewiatan to bardzo porządna przygodówka dla młodzieży. Nie słyszałam o "Kameleonie", ciekawa jestem Twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem i dla młodzieży można znaleźć coś naprawdę sensownego :)
      Ja o "Kameleonie" czytałam względnie niedawno u Pabla - zanim ja znajdę czas, przeczytam i opiszę, możesz zajrzeć sobie do niego. Oczywiście, jeśli chcesz sama poczuć potrzebę szybkiego nabycia i przeczytania tej książki :)

      Usuń
  13. Świetny stosik - miło znaleźć koleją stertę książek, którą w ślepo wziąłbym całą (i którą po części już posiadam i mogę z czystym sumieniem zachwalać: )).

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie, nie będę narzekać na to, jak bardzo zazdroszczę stosiku.
    Powstrzymam się.
    Będę twarda....
    A jednak- zazdroszczę!
    Ale, ale! Choć styczeń był u mnie ubogi w nowe zdobycze, to luty zapowiada się może nie tak obficie jak na powyższym zdjęciu, ale jakieś trzy książeczki przygarnę ^^
    Czytaj proszę jak najszybciej Kossakowską - ciekawam jak Ty odbierzesz tą książkę, bo sama jestem jej bardzo ciekawa :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie za miesiąc ja będę zazdrościła i bilans zazdrości się wyrówna ;)

      Jak pisałam już Moreni, jeśli uda mi się przeczytać Grillbar w marcu/kwietniu, to będzie sukces - wytrzymasz do tego czasu? ;)

      Pozdrowienia równie serdeczne! :)

      Usuń
  15. Bardzo ładny zestaw. :)
    Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  16. "Grillbar" polecam, zakręcona bardzo!
    http://mcagnes.blogspot.com/2012/02/grillbar-galaktyka-maja-lidia.html

    Podziwiam wszystkich tych, którzy kompletują serię UW. I życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam, czytałam, nawet chyba komentowałam :)

      Dziękuję :) Bardzo mobilizująco działa i wysoka jakość wydawanych w niej pozycji (i według opinii innych, i na podstawie wrażeń z już przeczytanych książek), i świadomość, że ma nie być dodruków, więc po wyczerpaniu nakładu cena książek wzrośnie :)

      Usuń
  17. A "Legendy" #1 czytałaś? Bo np. Martin w dwójce napisał kontynuację z jedynki. Poza tym weź pod uwagę, że te próbki nie zawsze są miarodajne (piszę na podstawie jedynki, bo z dwójki tylko wyrywkowo najciekawsze dla mnie teksty przeczytałem).
    Poza tym sporo fajnych książek. Powiem tylko, że "Kameleon" jest moim zdaniem najsłabszą powieścią Kosika, a za Łukjanienką nie przepadam, chociaż akurat "Brudnopisu" nie czytałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam. Brałam co dawali po prostu - jak trafię kiedyś na Legendy I, to uzupełnię kolekcję :)

      "Kameleon" słaby (w sensie najsłabszy)? Ja czytałam, że "Mars" słabszy, a "Kameleon" bardzo dobry. Jednak co człowiek, to opinia :)

      Ja Łukjanienki nie czytałam jeszcze nic, a ma tyle fanów, że trzeba w końcu zobaczyć, czy trafia i do mnie :)

      Usuń
    2. Nie słaby, a najsłabszy :) "Mars" ma świetny nastrój, chociaż językowo konstrukcyjnie ma pewne wady. Niemniej mnie się bardzo podobał. "Kameleon" jest jednak ciutek rozwleczony, co nie znaczy, że jest zły.

      Usuń

Będę wdzięczna za podpisywanie się w komentarzach. Pozwoli mi to na identyfikację stałych gości. Z góry dziękuję. :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...